Świat mody uwielbia afery i skandale, ale kocha również wielkie powroty.
W miniony poniedziałek warszawskie Śródmieście stało się najmodniejszym punktem w stolicy.
W klubie Niebo, mieszczącym się przy Nowym Świecie 21, odbyła się premiera nowej kolekcji Macieja Zienia zatytułowanej Sweet Dreams.
Czy Maciej Zień buja w obłokach? Zobaczcie sami co działo się tej nocy.
Wszystkie elementy składały się na spójną całość, począwszy od doboru miejsca, które nadało wydarzeniu kameralny i intymny nastrój, poprzez podniebną scenografię i prosty acz efektowny złoty wybieg, kończąc na klimatycznej muzyce. To wszystko nadało charakter wydarzeniu, tworząc wyśnioną całość.
Dyskusje gości zebranych na sali przerwała gra świateł zwiastując rychłe rozpoczęcie pokazu. Wybiegiem zawładnęły żakardy, jedwabne transparentne tkaniny, tiule oraz welwety o charakterystycznych dla stylistyki projektanta krojach, jednym słowem bogactwo tkanin podkreślone mnogością pikowań i plis. Kunsztowne aplikacje i ręcznie tworzone hafty nadawały trójwymiarowości projektom.
W linii Sweet Dreams skrywa się wiele symboliki i nawiązań do postaci rodem ze świata literatury. Kto z nas nie zna Małego Księcia autorstwa Antoine’a de Saint-Exupery’ego?
Niebotycznie wielkie misternie wyszywane smoki, owady, ważki, czy motyw skarabeusza, charakterystyczny dla estetyki projektanta, również znalazły swoje miejsce w tej kolekcji.
Kolekcji będącej połączeniem snu, fantazji, eteryczności i marzeń, tworzących eklektyczną a jakże spójną całość.
W kolekcji z pewnością każdy odnajdzie coś dla siebie, od ubrań biznesowych, sukienek koktajlowych, aż po zjawiskowe suknie wieczorowe. Zień nie zapomina o klasycznych krojach i elegancji, tworząc modę dla kobiet świadomych, mocno stąpających po ziemi, jednocześnie chcących podkreślić swój zmysłowy, kobiecy pierwiastek.
Śmiało mogę stwierdzić, iż kolekcja balansowała na skraju snu i jawy. Sam finał, podobnie jak powrót Maćka, był niebanalny. Z sufitu na całą salę posypało się złote gwieździste konfetti w akompaniamencie Never Ending Story.
Z całą pewnością tym pokazem Maciej Zień sięgnął gwiazd.
Warto zwrócić uwagę, iż stylizacja i wizerunek modelek nie odwracały uwagi od projektów. Subtelny make-up no make-up, fryzury z klasycznym przedziałkiem na środku i drobnym kokiem z tyłu stanowiły neutralne tło dla kolekcji, skupiając uwagę przede wszystkim na jej detalach.
W pierwszych rzędach można było dostrzec między innymi Anetę Kręglicką, Monikę Olejnik, Kate Rozz, Joannę Horodyńską, Katarzynę Warnke, Anitę Sokołowską, Kasię Kowalską Jagodę Judzińską oraz Katarzynę Niezgodę. Pojawili się również Tomasz Jacyków oraz Krzysztof Gojdź. Nie zabrakło także projektantów, którzy nie kryją swojej sympatii wobec Maćka: Tomasza Ossolińskiego i Łukasz Jemioła.
Pozdrawiam,
Przemysław Guryn
Photos: Marcin Storonowicz
Leave a reply